„Kościół Krakowski radośnie świętuje jubileusz 50-lecia święceń kapłańskich Księdza Infułata i razem z Nim gorąco dziękuje Trójcy Przenajświętszej za otrzymane łaski wiernej kapłańskiej służbie dla ludu i dla Boga-Miłości – napisał Ksiądz Kardynał. Przypomniał w swym liście kapłańską drogę Jubilata, która rozpoczęła się w parafii Zubrzycy Górnej, potem w Zebrzydowicach i Najświętszej Rodziny w Zakopanem. Następnie w latach 1977 do 1994 wznosił razem z mieszkańcami Wzgórz Krzesławickich w Nowej Hucie kościół. Przez cztery kolejne lata był dyrektorem Caritas archidiecezji krakowskiej, a przez 13 lat proboszczem rodzinnej parafii Jana Pawła II w Wadowicach. „Z wielką starannością troszczył się o duchowy i materialny wzrost tego szczególnego miejsca” – podkreślił Kardynał, dziękując Jubilatowi za gorliwą kapłańską służbę. „Kapłaństwo to miłość Serca Jezusowego – często mówił św. Jana Marii Vianneya, patron kapłanów. Dzisiaj mamy też dzień modlitwy o świętość kapłanów. Jest więc to bardzo dobry czas na świętowanie 50 lat bycia księdzem dzięki powołaniu przez Jezusa i włączeniu w grono kapłańskie w dniu święceń, które przyjął Dostojny Jubilat 23 czerwca 1963 r. w katedrze Wawelskiej z rąk bpa Karola Wojtyły” – powiedział w czasie uroczystej Mszy św. rektor kościoła w Glisnem ks. Andrzej Sawulski SCJ. „Od tamtego pamiętnego dnia zaczęło się Twoje kapłaństwo Drogi nasz Jubilacie, które osiągnęło piękny Złoty Jubileusz. Ale jak sam mówisz – wszystko się zaczęło tu w Glisnem. Więc dlatego tutaj gromadzimy się przy Tobie w Jubileuszowym Roku twego Kapłaństwa, by razem z Tobą dziękować Sercu Jezusa, że spojrzał na Ciebie z miłością, powiedział „Pójdź za Mną”, a Ty zaufałeś Mu, opuściłeś rodzinne strony i darem kapłaństwa służyłeś w różnych miejscach” – dodał. Przeczytał również napisane jeszcze przed śmiercią słowa życzeń od kard. Stanisława Nagyego, który często odwiedzał tutejszą placówkę sercanów i bardzo cenił osobę Księdza Infułata. Potem na scenie obok kościoła wszyscy mogli zobaczyć występ dzieci z miejscowej szkoły, które pod kierunkiem katechetki Doroty Muchy przypomniały najważniejsze wydarzenia z życia i kapłaństwa Jubilata. Do życzeń i gratulacji ułożyła się długa kolejka. Składali je m.in. burmistrz Wadowic Ewa Filipiak z delegacją, władze powiatu limanowskiego z wicestarostą Franciszkiem Dziedziną. Słowa gratulacji i życzeń od wójta Gminy Mszana Dolna wyraził jego zastępca Tadeusz Klimek wraz z przewodniczącym rady Janem Chorągwickim. Dziękowali za obecność Jubilata podczas rożnych wydarzeń gminy i życzyli doczekania kolejnego jubileuszu Cieple słowa popłynęły od burmistrza miasta Tadeusza Filipiaka, wójta Gminy Niedźwiedź Janusza Potaczka z przewodniczącym Rady Edwardem Krzysztofiakiem, miejscowych strażaków i mieszkańców Glisnego, którzy podarowali Dostojnemu Jubilatowi bujany fotel. „Kiedy spotkałem się na Watykanie z Ojcem Św. Janem Pawłem II, to mi powiedział: „Wiesz Kuba, ja to codziennie jestem w Wadowicach. Ja tam się urodziłem, tam było moje dzieciństwo i modlę się za Wadowice”. Otóż, ja też codziennie jestem na Glisnem. W swoich myślach i modlitwach przebywam z rodziną, której dziękuję, że mi pomaga w wytrwaniu na drodze kapłańskiej. Myślę o kolegach ze szkoły, koleżankach, sąsiadach, przyjaciołach, kapłanach. Codziennie się za was modlę” – dodał ks. Gil. W uroczystości wziął udział Chór Męski z parafii pw. Św. Michała Archanioła w Mszanie Dolnej i dwa zespoły regionalne z Mszany Dolnej i Olszówki. Byli także parafianie ze Wzgórz Krzesławickich, pomagający Jubilatowi przy wznoszeniu świątyni oraz z papieskich Wadowic. Wszyscy spotkali się potem przy stole w miejscowej szkole, gdzie dalej trwały życzenia, rozmowy i wspomnienia.
red. Ks. Andrzej Sawulski zdjęcia: Małgorzata Kowalczyk-Mysza, Justyna Lach
Źródło: www.mszana.pl