Za tydzień będziemy uroczyście modlić się i integrować oraz oczekiwać patriotycznych odczuć z nutką historii na planowanym spotkaniu na Korabiu w Jaworznej. Już jest wszystko poukładane i powoli podopinane na ostatni guzik. Nasza praca, a zwłaszcza nieprzespane noce i poświęcony czas okazują się drobnostką w porównaniu do zamierzeń, jakie możemy osiągnąć dzięki Wam, którzy tam zawędrujecie 14 lipca. Na tym maleńkim cmentarzu, wydawałoby się trochę zapomnianym, spoczywa przecież 33 austriackich żołnierzy, a także przegrani w starciu wojennym Rosjanie. Można przebywając tam odczuć atmosferę w powiewie wiatru walk I wojny światowej. Naszym zadaniem, jako organizatorów będzie tę atmosferę tchnąć, chociaż przez chwile w Wasze doznania. Ale nie tylko postaramy się zakorzenić szczyptę historii naszej Ziemi Limanowskiej w Waszych sercach, ale również pogłębić naszą wiarę katolicką i poszerzyć horyzonty myślowe w kategorii miłości Ojczyzny zwane patriotyzmem. To Wasze poświęcenie pieszej wędrówki, modlitwy i ofiary pieniężnej przełoży się na szczytny cel budowy kościoła na Ukrainie, którego budowniczym będzie ks. Stanisław Majkrzak z Krościenka, były wikary parafii Ujanowice. Dla mnie bardzo dobrze znany z pieszej pielgrzymki do Częstochowy sprzed kilku lat. I tak się składa, że znów się spotkamy na tej samej trasie do Częstochowy w tym roku, mimo że się nie umawialiśmy. Nawet po zapadnięciu decyzji o zorganizowaniu pomocy ks. Stanisławowi w postaci kwesty w czasie uroczystości na korabiu jeszcze nie wiedziałem, że tego człowieka znam i bardzo szanuję. Na pielgrzymce na pewno będzie dużo czasu, aby te nasze działania podsumować i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Jednak myślę, że powinienem napisać przede wszystkim o sposobie i trasie, którą można dojść na Korab. I tak z Limanowej, jeżeli ktoś sobie życzy i nie zna dobrze drogi to o godz. 11.00 spod Dębu Jana Pawła II wyruszy grupa, którą poprowadzi przewodnik. Jest to trasa najdłuższa, ponieważ trzeba pokonać dwie góry, aby dojść do celu. Druga grupa wyruszy też o godz. 11.30 z Laskowej. Zbiórka przy fontannie w nowym parku w pobliżu dworka i kościoła. Ta grupa wyruszy również malowniczą z trasą przez Rozpite na tzw. Góry, które prowadzą na Korab. Jest to prawdopodobnie droga, którą przemieszczały się wojska rosyjskie wycofujące się z Laskowej gdzie stacjonowały. Nie wiele można znaleźć informacji na kartach historii, ale właśnie żołnierze rosyjscy wycofując się z Laskowej wpadły w zasadzkę na Korabiu przygotowaną przez wojska austriackie. Także z Jaworznej o godz. 12.30 wyruszy grupa od szkoły podstawowej z oazą modlitewną z Częstochowy. Jest to trasa najkrótsza, ale również malownicza. Dla mnie najładniejsza, bo związana z rodzinną miejscowością. Do wartości duchowych, których należy oczekiwać, po mszy św. również coś dla ciała, czyli wspólny grill, bigos, tradycyjne flaczki, soki z tłoczni naturalnie tłoczone, kawa, herbata, ciasto. Każdy po wyczerpującej wędrówce i skupieniu modlitewnym będzie się mógł zregenerować. Dla zainteresowanych przeprowadzony będzie konkurs historyczny i plastyczny a także kiermasz tanich książek. Będzie też można posłuchać wystąpień laureatów konkursu piosenki patriotycznej oraz utalentowanej piosenkarki, z Żmiącej Sylwii Zelek, odnoszącej duże sukcesy na ogólnopolskich festiwalach. Wszystkie kulinaria będą dzięki sponsorom, których teraz sobie pozwolę wymienić. I tak kiełbaski częściowo za sponsorowała firma Laskopol, bigos przyrządzi Paweł i Irena Szewczykowie prowadzący agroturystykę Wiśniowy Gaj, w Kobyłczynie, flaczki ugotuje Halina Rozum i Aneta Bulanda z Laskowej, soki tłoczone naturalnie Słonecznej Tłoczni ofiarował Wincenty Krzyżak z Żmiącej, chleb do grilla otrzymaliśmy od piekarni Stryczek z Laskowej, a do smalca chleb wiejski upiecze mama Eli Gołąb z Ujanowic, pozostali sponsorzy, dzięki którym można było zakupić potrzebne produkty i nagrody to Firma Handlowa Krzysztof Chełmecki z Żmiącej, Intersieć - dostawca internetu i dystrybutor telewizji NC+ z Limanowej, Kazimierz Garbacz Apteka Vita z Laskowej, Jędrek Jędrzejek Henryk z Laskowej, Televoipcom Krzysztof Szewczyk z Żmiącej, Gospodarstwo Ekologiczne Paweł i Renata Augustyn z Jaworznej, Ferdynand i Maria Wróbel z Jaworznej, Michał i Monika Gocal z Jodłownika. Sklep pana Przekszty z Laskowej, Stachdrew Piotra Stacha z Krosnej, Sklep Instalator z Ujanowic, restauracja Laskowianka, Józef Waligóra z Sechnej, Ewa Kulig, piekarnia i ciastkarnia Tęgoborze, Usługi projektowe-nadzory budowlane Janina Hutek, Sklep spożywczo-przemysłowy Tadeusz Klimek z Limanowej, Impuls z Limanowej a także sieć sklepów Spar, który zawsze wspiera przedsięwzięcia Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego Ziemia Limanowska. Za naszą pracę w przygotowaniu uroczystości patriotyczno-religijnej oraz wkład sponsorów będziemy oczekiwać, że każdy, kto przyjdzie wesprze budowę kościoła na Ukrainie składając ofiarę na tacy w czasie mszy św. Po mszy św. komitet będzie także kwestować na rzecz budowy kościoła na Ukrainie. Będzie to robić w sposób atrakcyjny, ponieważ za złożoną ofiarę do puszki każdy otrzyma prezent, który Komitet pozyskał od różnych sponsorów, których wszystkich nie jestem w stanie wymienić. Myślę, że jeżeli Opatrzność Boża użyczy nam dobrej pogody to nikt nie będzie niezadowolony z spędzonego czasu na Korabiu, dlatego modlimy się codziennie o łaskę dobrej pogody, gdyż cel, jaki pragniemy osiągnąć jest naprawdę wielki i zaszczytny, a przede wszystkim miły Bogu.
Autor: Wojciech Augustyn
Zdjęcia: Roman Szuszkiewicz