"Jestem zbulwersowana zachowaniem rady" tak brzmiały słowa Pani Stanisławy Niebylskiej, po tym jak większość radnych zatroskanych losami gminy odrzuciliśmy uchwałę o zaciągnięciu kredytu przez Panią wójt. (Wypowiedz do Dziennika Polskiego).
Kiedy przeczytałem artykuł na temat zadłużania się niektórych samorządów bardzo zaniepokoiłem się o byt naszej gminy.
Okazuje się, że na pierwszym miejscu pod względem zadłużenia w Powiecie Limanowskim jest gmina Laskowa ze wskaźnikiem 57.2%.
Jako były przewodniczący rady to ja jestem teraz "zbulwersowany".
Wielokrotnie zwracałem uwagę Pani wójt, że nie może nadmiernie zadłużać gminy lecz widać Ona uważała inaczej.
I daliśmy swój sprzeciw jako rada właśnie odrzucając uchwałę zezwalającą na zaciągnięcie kredytu.{Uchwała do wglądu na stronie urzędu gminy}.
Będą do dyspozycji środki unijne jednak nie wiadomo czy naszą gminę będzie stać na ściągnięcie ich gdyż wymagany jest wkład własny a trzeba przecież spłacać ogromne długi aż do 2025 roku.
Do tych kredytów trzeba doliczyć jeszcze odsetki, które wyniosą pewnie niewiele mniej niż kapitał.
Jeżeli mieszkańcy naszej gminy uważają, że ich to bezpośrednio nie dotyczy to są w ogromnym błędzie.
Warto tylko podkreślić, że pod koniec naszej kadencji za ścieki płacili 1.3 zł. to obecnie 2.8 zł.
Ubolewam nad tak wielkim zadłużeniem gminy bo jestem od urodzenia jej mieszkańcem i sprawy gminy nie były mi nigdy obojętne.
Zatroskany o los naszej gminy były przewodniczący rady
Piotr Stach
Zdjęcie: Roman Szuszkiewicz