Był październik roku 1973, na skraju parku, tuż pod okiem Spółdzielni Pracy Meblomet wyrosła mała, kolorowa chatka - tak dziś gościom i swoim wychowawcom opowiadały przedszkolaki o początkach zakładowego przedszkola w naszym mieście, a w ogóle drugiego w ówczesnym województwie nowosądeckim. Prężna firma, jaką był w tamtych czas mszański Meblomet, zatrudniała kilkaset osób, często były to młode małżeństwa. Ich potrzeby dostrzegł prezes firmy Sławomir Genej. Przed pracą, mamy zostawiały pociechy po drugiej stronie ulicy, a po godz. 14 dzieciaki razem z nimi wracały do domów. Tak było aż do roku 1990, kiedy to pieczę nad placówką przejął Inspektorat Oświaty i Wychowania. Po roku przedszkole z ul.Orkana objął kuratelą burmistrz Miasta i Gminy Mszana Dolna - pod samorządowymi skrzydłami placówka jest po dziś.
Jubileusz 40-lecia istnienia placówki przypada na pierwsze miesiące pracy nowej dyrektorki przedszkola - obowiązki te przejęła po dyr. Teofilii Latoś, długoletnia nauczycielka przedszkola Halina Domiter. Dziewięcioosobowa załoga dołożyła starań, by jubileusz wypadł okazale. Zaproszenia przyjęły emerytowane pracownice przedszkola - dla nich była to wyjątkowa okazja do spotkania i wspomnień z dziesiątek lat spędzonych razem. Nie zabrakło dyrektorek pozostałych placówek oświatowych z naszego miasta - Anny Górskiej z ZSM nr 1, Józefy Łabuz z ZSM nr 2, Heleny Węglarz z drugiego miejskiego przedszkola z ul. Leśnej. Zaproszenie przyjął także ks. Jerzy Raźny - proboszcz parafii św. Michała. Miejski Samorząd reprezentował burmistrz Tadeusz Filipiak i Skarbnik Miasta Bernadeta Ziemianin. Czas na wspólne świętowanie z "koleżankami po fachu" znalazła też s. Danuta Gromada, dyrektorka Niepublicznego Przedszkola prowadzonego przez siostry ze Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi z ul. M.M.Kolbego i s. Krystyna Wiatr - katechetka w tym przedszkolu.
Zanim dopuszczono do głosu dorosłych, "głos zabrały" maluchy - w żywiołowym przedstawieniu przypomniały historię swojego przedszkola. Regionalne, zagórzańskie stroje, ludowe przyśpiewki i gwara przypadły do gustu gościom, którzy co rusz brawami nagradzali małych artystów. To czego nie wyśpiewali milusińscy, dowiedzieliśmy się z multimedialnej prezentacji - na czarno-białych slajdach prześledziliśmy 40 letnią historię tej zasłużonej oświatowej placówki mocno wrośniętej w krajobraz naszego miasta.
A chwilę później, światła zgasły i na środku sali pojawiły się dwa przepyszne torty - 40 świec sprytnie zdmuchnęły same przedszkolaczki, zaś zaszczyt ukrojenia pierwszego kawałka jubileuszowego tortu przypadł burmistrzowi. Jeszcze słowo wdzięczności i gratulacje dla wszystkich pracownic przedszkola i czerwona róża dla każdej z pań, a dla maluchów oprócz słodkich i pysznych tortów, wielki worek łakoci. Zanim wszyscy skorzystali z przygotowanego poczęstunku, koleżanki dyrektorki pogratulowały Halinie Domiter, obdarowując przedszkole drobnymi upominkami. Również ks. Jerzy Raźny w krótkim słowie gratulował pięknego jubileuszu i dziękował za trud pracy z najmłodszymi, podkreślając specyfikę tej niezwykłej służby maleńkiemu człowiekowi, dla którego przedszkole jest najczęściej pierwszym poważnym wyzwaniem na progu życia. Dzieciaki leżakowały, panie czuwały nad nimi, a goście korzystając z okazji, przy herbacie i kawie wspominali dawne czasy, życząc nowej dyrektorce wielu sukcesów w niełatwej pracy.
Źródło:
www.mszana-dolna.eu