Poniedziałek na limanowszczyźnie

Poniedziałek na limanowszczyźnie nie obył się bez kolizji. Jedna miała miejsce na ul.Bronisława Czecha a druga na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego, Krakowskiej i Witosa. To już kolejna kolizja w tym miejscu. Pierwsze zdarzenie miało miejsce wczoraj  około 11:30 w Limanowej na ul. Bronisława Czecha, kierująca VW Passatem 25 latka, na zakręcie śliskiej drogi straciła panowanie nad autem, które wjechało do rowu. Kobiecie na szczęście nic groźnego się nie stało, była trzeźwa, ukarano ją mandatem. W tym samym dniu po godzinie 16, na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego, Krakowskiej i Witosa doszło do kolizji drogowej. - Kierująca Oplem Astra ( 31 latka), skręcając z ul. Krakowskiej w Witosa nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu kierującemu Oplem Zafira ( 38 latek), który jechał ul. Piłsudskiego na wprost w stronę Krakowskiej. Doszło do zderzenia obydwu aut.  Pasażer Zafiry trafił do szpitala, tam otrzymał doraźną pomoc i został wypisany. Nikt więcej na szczęście nie ucierpiał, kierujący trzeźwi, sprawczyni kolizji ukarana mandatem. W Astrze oprócz kierującej podróżowało dwoje dzieci w wieku 3 i 10 lat.