Szacunek do historii to klucz, aby dana społeczność czy państwo przetrwało. Doskonale rozumieli to twórcy kultury działający w okresie, gdy Polski nie było na mapach świata. Przedstawicielem tego nurtu jest Adam Asnyk, który w trosce o los ojczyzny napisał wiersz „Do młodych”. Utwór ten bardzo często porównywany jest do mickiewiczowskiej „Ody do młodości” i stanowi z nim tzw. literacki manifest pokoleniowy. Zatem zobaczmy jak ten wielki Polak, poeta, patriota rozumiał przekaz kulturalny ukierunkowany szczególnie na ludzi młodych pisząc „Szukajcie prawdy jasnego płomienia! Szukajcie nowych, nieodkrytych dróg...Za każdym krokiem w tajniki stworzenia, Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia, I większym staje się Bóg!
Możemy westchnąć jak wielkie szczęście miała młodzież XIX w. mając tak doskonałych pedagogów, twórców kultury narodowej. Zadajmy sobie pytanie czy dzisiaj mamy jeszcze takie autorytety moralne. Oczywiście odpowiedź jest na tak, mamy w Polsce obecnie wybitne osobistości z dziedziny nauki, sztuki, muzyki. Mamy narzędzia by te wartości promować a są nimi między innymi samorządy lokalne.
W ostatnim czasie mamy do czynienia z dziwnymi decyzjami władz Limanowskiego Domu Kultury odnośnie doboru imprez kulturalnych. Otóż znane są już powszechnie informacje o planowanym koncercie zespołów gatunku heavy metalu Thy Disease, Razormouth i Pneumatic Frost w dniu 1 marca 2014 r. kiedy w naszej ojczyźnie obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Znana jest też opinia w tym względzie Pani Magdaleny Szczygieł-Smagi, pełnomocnik burmistrza do spraw Limanowskiego Domu Kultury, która brzmiała:
„W pierwszej kolejności odniosę się do koncertu 1 marca - była pewna niezręczność w fakcie, że terminy obu wydarzeń tj. koncertu oraz święta narodowego zbiegały się. Jednak przypominam, że koncert nie odbył się – ponadto miał to być koncert zamknięty i biletowany, – zatem niedostępny dla szeroko rozumianej publiczności. Jako osoba zarządzająca Limanowskim Domem Kultury jestem i będę otwarta na wszystkie gatunki muzyczne o ile nie naruszają uczuć religijnych oraz zasad etycznych. Nie należy heavy metalu, nurtu muzycznego, który istnieje od 50 lat utożsamiać z muzyką satanistyczną – jest to ocena nieprawdziwa”.
I tu jednak nasuwają się pewne uwagi:
Po pierwsze koncert nie odbył się tylko dla tego, że do Przewodniczącej Rady Miasta wpłynęły protesty mieszkańców a więc to nie była dobrowolna decyzja Pani pełnomocnik. Poza tym organizatorom Programu Edukacyjnego "Waszej Pamięci Żołnierze Wyklęci", w wykonaniu Tadeusza „Tadka” Polkowskiego i Romana Boskiego, w towarzystwie solistów oraz
Orkiestry i Chóru PASSIONART, Chóru Mieszanego Canticum Iubilaeum i Chóru Chłopięcego Bazyliki MBB w Limanowej tj. Starostwu Powiatowemu, Stowarzyszeniu Kulturalno Oświatowemu Ziemia Limanowska postawiono warunek, że o godz. 15, 00 musimy opuścić dom kultury ze względu na przygotowania do wieczornego koncertu heavy metalowego.
Po drugie nie da się bezkrytycznie przyjąć muzyki heavy metal, która wg. Pani pełnomocnik nie obraża uczuć religijnych, „Jako osoba zarządzająca Limanowskim Domem Kultury jestem i będę otwarta na wszystkie gatunki muzyczne o ile nie naruszają uczuć religijnych oraz zasad etycznych” Jednak to zdanie mija się z prawdą Pani pełnomocnik, bo jest wiele znanych aktów agresji członków zespołów tego gatunku muzyki na religię chrześcijańską, a przykładem jest tu Adam "Nergal" Darski członek zespołu Behemont który podczas koncertu w gdyńskim klubie Ucho 13 września 2007 zniszczył egzemplarz Pisma św.
Po trzecie Nie do końca trafne jest kolejne zdanie oświadczenia Pani Pełnomocnik ” Nie należy heavy metalu, nurtu muzycznego, który istnieje od 50 lat utożsamiać z muzyką satanistyczną – jest to ocena nieprawdziwa”.
A jakie są fakty otóż zobaczmy sami.
- wielu muzyków heavy zawarło pakt z diabłem, a niektórzy należą do grup satanistycznych a poza tym jest bardzo długa lista czynów niemoralnych np.: wielu muzyków rockowych popełniło samobójstwo, jeszcze więcej jest alkoholikami i narkomanami, podczas koncertów zespołów bardzo często zdarzają się bójki.
- Trudno zaprzeczyć, że część wykonawców heavy metal posługuje się symboliką satanistyczną i w tekstach swych utworów umieszcza sformułowania wychwalające Szatana. Same nazwy niektórych zespołów mają posmak okultystyczny czy też bluźnierczy, np. Black Sabath, Judas Priest. Teksty piosenek, takich jak: Highway to Heli AC/DC, The Antichrist Slayer, Devil's Child Judas Priest czy Satan's Fali Mercyful, są jawnie satanistyczne i nie sposób temu zaprzeczyć. Nie brak i w tekstach piosenek takich wyznań, jak to zawarte w utworze The Oath Mercyful Fate, w którym wokalista King Diamond przysięga być wiernym sługą Diabła.
- Trzecia grupa to zarzut podstępnego wpływu na podświadomość słuchaczy poprzez tzw. "teksty ukryte" (backward masking), nagrywane w taki sposób, że są niesłyszalne podczas standardowego odtwarzania. W konkluzji powtarzano, że takie fakty świadczą jasno o satanistycznym charakterze muzyki rock, a niektórzy autorzy nawet wprost mówią o tym, że granie i słuchanie takiej muzyki musi się kończyć wzywaniem Szatana.
Wskazując powyższe argumenty nie da się przejść bezkrytycznie wobec muzyki heavy metal. Nie można jej stawiać, jako program edukacyjny dla młodzieży nie podając wcześniej niebezpiecznych jej aspektów. Tym bardziej trzeba tu czuwać, ponieważ głównymi fanami takich zespołów jest młodzież wieku od 12 do 19 lat. Często tak młodzi ludzie nie są wstanie dokonać rzeczywistej oceny ich twórców.
Zatem oceńmy, jakie szanse ma dzisiejsza nasza młodzież na osiągniecie wspaniałych celów życiowych, jeśli w święto narodowe proponuje się jej taki koncert. Dlatego dla Limanowskich twórców i kultury i decydentów niech jeszcze raz zabrzmią słowa Adama Asnyka, który do młodych kierował inna ofertę „Szukajcie prawdy jasnego płomienia! Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg... Za każdym krokiem w tajniki stworzenia, Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia, I większym staje się Bóg!„
Oczywiście można by tu było zakończyć moje refleksje usprawiedliwiając wpadkę Pani pełnomocnik nazywając je zbiegiem okoliczności. Ale na horyzoncie znów się pojawia kolejny skandal i ciekaw jestem jak będzie się teraz tłumaczyć Pani pełnomocnik.
W dniu 10 kwietnia 2014 roku będziemy obchodzić 4 rocznicę tragedii smoleńskiej. Ta największa katastrofa , która pochłonęła elitę narodu niemal wszystkich sił politycznych , Prezydentów, przedstawicieli wojska, kościołów, społeczników, twórców kultury, do dziś nie wyjaśniona. W całym kraju w tym dniu odbędą się liczne uroczystości. Jak zatem Limanowa uczci rocznicę tej tragedii narodowej. Oczywiście będzie uroczysta msza św. w Bazylice Limanowskiej o godz18 a po niej nastąpi uroczysty koncert w wykonaniu chóru Canticum Iubilaeum wraz ze złożeniem zniczy pod krzyżem smoleńskim i modlitwą. A co w tym dniu oferuje Limanowski Dom Kultury. Oczywiście na myśl przychodzi jakaś piękna akademia podkreślająca ze Polacy w tym dniu nie mogą się dzielić, bo podział narodu odnośnie oceny przyczyn katastrofy został sztucznie przygotowany metodami starymi znanymi już w okresie zaborów. Niestety tak nie będzie w Limanowskim Domu Kultury w tym dniu. Oferuje się coś bardzo oryginalnego - kabaret” Neonówka”. Oczywiście ktoś powie jest wolność i kto nie chce niech nie przychodzi tak zgadzam się z taką opinią, ale z małym wyjątkiem LDK jest własnością publiczna utrzymywaną z podatków obywateli a więc nie wolno stosować prowokacyjnych metod wyrażających się z drwinami wobec osób starszych i ludzi Kościoła, a to takie właśnie atrakcje serwuje wspomniany kabaret słynący ze skeczów drwiących z moherowych beretów czy Księzy. Owszem, jeśli ktoś lubi drwić w imię niepohamowanej wolności z wartości narodowo chrześcijańskich to niech to robi w stosownych czasie np. w rocznicę rewolucji październikowej czy z okazji święta pracy. I o jedno jeszcze proszę niech decydenci tych imprez nie mówią o patriotyzmie. Bo patriotyzm to troska o dobro ojczyzny o wszystkich, którzy w niej żyją. Dalej to troska o wszystkich bez względu na poglądy i wartości, którymi żyją. I przyznam, że rodzi się ból w sercu, gdy słyszy się o imprezie kabaretowej w rocznice tak wielkiej tragedii narodowej i to podczas rekolekcji wielkopostnych. I tu chce zakończyć słowami Adama Asnyka naszego wielkiego rodaka, który przeszyty głęboką myślą dotycząca wartości historii narodu pisał: „Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, Choć macie sami doskonalsze wznieść; Na nich się jeszcze święty ogień żarzy, I miłość ludzka stoi tam na straży, I wy winniście im cześć!”
Autor: Stefan Hutek
Wykorzystano informacje zawarte w artykule” Czy Diabeł jest fanem heavy metal
Kilka słów o elementach satanistycznych w muzyce rockowej”. Autor Kazimierz Marek