12 kwietnia, kilkanaście minut po godzinie 8, w Dobrej na drodze krajowej zderzyły się dwa auta osobowe. Jak wynika z naszych wstępnych ustaleń kierująca Mitsubishi 39 latka zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się czołowo z Toyotą. Do szpitala w Limanowej trafiło 5 osób, 4 z Mitsubishi i kierowca Toyoty, natomiast pasażerka Toyoty helikopterem przetransportowana została do szpitala w Myślenicach. Kierujący byli trzeźwi, droga była całkowicie zablokowana. Policja ustala przyczyny i okoliczności tego zdarzenia- informuje rzecznik limanowskiej policji asp. Stanisław Piegza.
W ostatnich dniach od 11-13 kwietnia na limanowszczyźnie. Oprócz wypadku w Dobrej, policjanci odnotowali jeszcze jeden, który wydarzył się w sobotę, 12 kwietnia w Przenoszy około godziny 21-wszej. Tam Citroenem podróżowało dwóch mężczyzn 19 i 28 latek. Według ich relacji, młodszy z nich kierował autem i chcąc uniknąć uderzenia w sarnę, która wbiegła nagle na jezdnię wjechał samochodem do rowu i uderzył w drzewa. Do szpitala w Limanowej trafił 28 latek z urazem głowy, decyzją lekarzy pozostał na dalszych badaniach. W związku z tym że zachodziły wątpliwości który z mężczyzn kierował autem pobrano mężczyznom krew, zabezpieczono ich odzież, oraz samochód. Czynności prowadzą policjanci z Komisariatu w Tymbarku.
W sobotę około godziny 19:30 w Mordarce, kierująca Alfą 27 latka, uderzyła sarnę, która wtargnęła na jezdnię. Kobiecie nic na szczęście się nie stało, auto zostało uszkodzone. Padnięte zwierzę zabezpieczył myśliwy z koła łowieckiego.
- Na przestrzeni ostatniego weekendu na drogach limanowszczyzny doszło do 6 kolizji drogowych, kierujący byli trzeźwi, nikt poważnie nie ucierpiał. Wzrasta liczba zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt, które nagle wbiegają na jezdnię.Dlatego zachowajmy szczególną ostrożność, gdy w godzinach nocnych przejeżdżamy przez tereny zalesione, bo tam w każdej chwili mogą się pojawić dzikie zwierzęta. Ich zachowanie jest nieprzewidywalne i może nas zupełnie zaskoczyć. Warto w takich rejonach zwolnić by mieć czas na ewentualną reakcję, gdyby na naszej drodze pojawiła się jakakolwiek przeszkoda-przestrzega rzecznik limanowskiej policji asp. Stanisław Piegza.
Źródło: limanowa.policja.gov.pl