36 zapaśników z trzech małopolskich klubów rywalizowało w minioną sobotę (10 maja) na zapaśniczej macie w Miejskiej Hali Sportowej - dzieci, kadeci i juniorzy, którzy przyjechali do Mszany Dolnej ze swoimi opiekunami, reprezentowali sekcje zapaśnicze krakowskiej Wisły i myślenickiego Dalinu. Pierwsze kroki na zapaśniczej arenie stawiali młodzi zawodnicy sekcji działającej dopiero od 10 m-cy przy UKS TOP w Zespole Szkół Miejskich nr 1. Mszańskie zmagania miały rangę Mistrzostw Małopolski - organizatorem zawodów był Małopolski Myślenicki Związek Zapaśniczy i jego działacze z Janem Sitkowskim na czele.
Po taekwondo olimpijskim i aikido, zapasy są trzecią dyscypliną sportów walki, która znalazła "schronienie" pod dachem największego sportowego obiektu w mieście. Ale to nie jedyne dyscypliny, które tu "wykiełkowały" - z powodzeniem działa też sekcja piłki siatkowej, młodzieżowa - dla chłopców i dziewcząt i seniorska, grająca w III lidze. Kilka lat temu, gdy dojrzewała myśl o budowie hali sportowej z prawdziwego zdarzenia, sceptycy mówili, że taki obiekt w Mszanie Dolnej racji bytu nie ma, że koszty jego utrzymania będą ciężarem nie do udźwignięcia.
Dziś po trzech latach od chwili oddania pełnowymiarowego obiektu, chyba zdecydowana większość z nas o pomyśle budowy hali mówi już tylko dobrze? Wystarczy zresztą o zmroku zrobić rundę po naszym mieście - w każdym sportowym obiekcie świeci się światło i trwają zajęcia. Można też zapytać nauczycieli wychowania fizycznego o ocenę bazy, jaką mają do dyspozycji - dla przykładu: nowa miejska hala i infrastruktura wokół, pozwala na prowadzenie równolegle aż 7 godzin popularnego "wuefu".
Prawie rok temu Jan Sitkowski, mszaniak z urodzenia, choć dziś nie mieszkający w Mszanie Dolnej, wpadł na pomysł utworzenia sekcji zapaśniczej w swoim rodzinnym miasteczku. Namówił swoich kolegów - dawnych zapaśników i po rozmowach z dyrektorką mszańskiej "jedynki" Anną Górską, utworzyli sekcję zapaśniczą prz Uczniowskim Klubie Sportowym ''TOP'', który działa w szkole już 19 lat a jego prezesem jest Zbigniew Stachura. Dorównać dawnym mistrzom chce dziś 12 chłopców, uczniów obu miejskich szkół. Ćwiczą dwa razy w tygodniu w udostępnionej bezpłatnie sali.
Zajęcia z młodymi zapaśnikami prowadzą Zbigniew Ćwierz i Wacław Orłowski - sędzia międzynarodowy, a kiedyś reprezentant Polski, zdobywca brązowego medalu mistrzostw świata w Bukareszcie w roku 1967, a także olimpijczyk z Meksyku z roku 1968 i wielokrotny mistrz kraju. Zawody tej rangi nie mogły się odbyć bez profesjonalnego sędziowania - walki zapaśników oceniali ; Wacław Orłowski, Robert Praszkowiec i Janusz Drobniak.
Sobotnie zawody poprzedziło ważenie młodych zapaśników. Losowanie wyłoniło zaś pary - zdarzały się rodzinne pojedynki. Na macie stawali naprzeciw siebie bracia-bliźniacy. Zmaganiom Damiana i Dominika Kaweckich - podobnych do siebie, jak przysłowiowe dwie krople wody, przyglądali się nawet rodzice i młodszy brat. Pasjonującą walkę z młodym Czeczenem o imieniu Hurat, reprezentującym Wisłę Kraków, stoczył młodszy z braci Nowaków, Adrian. Wśród prawie 40 młodych sportowców, 6 to reprezentaci Mszany Dolnej. Warto przywołać ich nazwiska.
Kto wie, może za kilka lat będzie o nich głośno? Kiedy Justyna Kowalczyk biegała na nartorolkach po mszańskich ulicach, nikt nie przypuszczał, że będzie najlepszą biegaczką na ziemskim globie. Śladami braci Lipienów, Suprona, Wrońskiego i Świerada od 10 m-cy podążają: bracia-bliźniacy Damian i Dominik Kaweccy, bracia Adrian i Marcin Nowak, Szymon Pajdzik i Wojtek Kozak - oni wystąpili w pierwszych w swoim życiu zawodach. Na swoją szansę czekają pozostali koledzy z klubu, którzy nie zdążyli z badaniami lekarskimi.
Młodzi zapaśnicy wyjechali z Mszany Dolnej z medalami i statuetkami ufundowanymi przez Urząd Miasta Mszana Dolna. Sponsorami zawodów były też znane i cenione firmy: INCOFLEX i TYMBARK. Szczególne podziękowania kierujemy do p. Lucyny Zając - właścicielki Pensjonatu „SŁONECZKO” z Zarabia. Wypieki p. Lucyny zrobiły prawdziwą furorę wśród zawodników, trenerów, sędziów i działaczy. I na koniec zaproszenie - nielada gratka! Już za miesiąc, a dokładnie 17 czerwca do Mszany Dolnej zjeżdżają I reprezentacje narodowe Polski i Niemiec w zapasach w stylu wolnym. Areną zmagań będzie Hala Miejska przy ul. Sienkiewicza 2. Zawody będą rozegrane w godzinach popołudniowych - szczegóły podamy na naszej stronie i na plakatach. Już dziś gorąco i serdecznie zapraszamy na te zawody!
Źródło: www.mszana-dolna.eu
