Młodzi adepci ze szkółki piłkarskiej MUKS Halny Kamienica wyprowadzili reprezentację Polski w piłce nożnej na mecz z Niemcami. Spotkanie na Stadionie Narodowym przejdzie do historii, bo Polska wygrała z mistrzami świata 2-0.
Dzień 11 października br. zapisze się na długo w pamięci młodych piłkarzy MUKS Halny Kamienica. Wielkie wydarzenie sportowe - mecz reprezentacji Polski z Niemcami na Stadionie Narodowym w Warszawie w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2016 stał się udziałem chłopaków z Halnego.
- Piłkarskie zwycięstwo Polaków nad Niemcami (pierwsze w historii) dostarczyło wiele pozytywnych emocji wszystkim kibicom w naszym kraju, a w szczególności tym kilkorgu dzieciom, które trzymając za rękę polskich piłkarzy dumnie wkroczyły na płytę narodowego jako honorowa asysta. Po odśpiewaniu hymnów narodowych Niemiec i Polski chłopcy szybko pobiegli do szatni, aby się przebrać i biec na trybuny dopingować „naszych”. Tam czekali na nich szczęśliwi rodzice i starsi koledzy z MUKS Halnego. Gorącym dopingiem zagrzewali Polaków do walki wraz 57000 tys. kibiców. Emocjom nie było końca! Po meczu jeszcze na stadionie czekała na nich kolejna niespodzianka - grupa „maluszków” przyciągnęła wzrok kamerzysty i reporterki z Polsat News - „Niemcy nic się nie stało” - zaśpiewali wraz z rodzicami do kamery i rozwinęli biało-czerwony baner z napisem „Kamienica”, nie pozostawiając złudzeń widzom TV skąd przyjechali. O godz. 6.00 rano byli już w Kamienicy. Wydawało się, że w pierwszej kolejności będą nadrabiać zaległości w spaniu, ponieważ w drodze powrotnej długo komentowali akcje i strzelone bramki.
Tymczasem o godz. 8.00 stawili się na zbiórce, by wyjechać na turniej piłkarski do Limanowej. Uskrzydleni wynikiem reprezentacji Polskiej rozegrali wspaniałe mecze odnosząc trzy zwycięstwa! Jeden z chłopców zapytany o sobotnie przeżycia powiedział: „chciałbym, aby i mnie w przyszłości wyprowadzano na murawę stadionu” - relacjonuje trener Halnego Janusz Piotrowski.
Źródło: www.kamienica.iap.pl