Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów
W sobotę, 13 grudnia 2014 r. ponad 60 tyś uczestników przemaszerowało ulicami Warszawy w Obronie Demokracji i Wolności Mediów. Uczestnicy w ten sposób zaprotestowali przeciwko fałszerstwom wyborczym i upamiętnili jednocześnie ofiary stanu wojennego. Panowała wspaniała atmosfera, a policja nie odnotowała żadnych incydentów. Prorządowe media miały więc nie lada orzech do zgryzienia, w jaki sposób umniejszyć znaczenie marszu. „Gazeta Wyborcza” postanowiła zaniżyć liczbę jego uczestników a inne media albo wolały przemilczeć fakt marszu albo krytykować w stylu że Kaczyński nadużywa lub wręcz przywłaszcza sobie datę 13 grudnia gdzie przed 33 laty wprowadzono stan wojenny. Radosnym faktem był udział ponad 40 osobowej grupy uczestników manifestacji z powiatu Limanowskiego, której przewodniczyli Radni Powiatu Limanowskiego: Wojciech Włodarczyk , Rafał Rusnak, Czesław Kawalec, Stefan Hutek. Przed wyruszeniem marszu grupa limanowska miała okazję być na grobie wybitnego Polskiego Patrioty Romana Dmowskiego – polskiego polityka, publicysty, ministra spraw zagranicznych, posła na Sejm Ustawodawczy RP ,współzałożyciela Narodowej Demokracji Polski, działacza niepodległościowego. Był delegatem Polski na konferencję paryską w 1919 i sygnatariuszem traktatu pokojowego w Wersalu. Na tym samym cmentarzu Brudnowskim spoczywa Kardynał Aleksander Kakowski , biskup rzymskokatolicki i doktor Św. Teologii, święcenia kapłańskie otrzymał w 1886 roku, od 1911 rektor Akademii Duchownej w Petersburgu, od 1913 arcybiskup metropolita warszawski, 12 IX 1917 – 14 XI 1918 członek Rady Regencyjnej Królestwa Polskiego, 15 IX 1919 kreowany kardynałem przez papieża Benedykta XV.13 sierpnia 1920 wykazał się niebywałą odwagą - nie dość, że był jednym z tylko trzech dyplomatów, którzy nie opuścili zagrożonej Warszawy, to jeszcze znalazł się wśród żołnierzy pierwszej linii w okopach obronnych wokół miasta Radzymin. Od 1925 roku posiadał dożywotni tytularny Prymas Królestwa Polskiego; kawaler i kanclerz kapituły Orderu Orła Białego. Sam prosił by go pochowano nie w Katedrze Warszawskiej ale na cmentarzu biedoty warszawskiej na Brudnie. Niestety warszawiacy zapomnieli już chyba o wielkim Polaku ponieważ Jego grób jest zaniedbany. Kolejnym punktem był kościół św. Stanisława Kostki na Warszawskim Żoliborzu. Tu spoczywa męczeńsko zamordowany przez SB Błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. Grób błogosławionego jest przykładem że pomimo 33 lat od stanu wojennego oprawcy są nadal bezkarni , a tych którzy szukają sprawiedliwości nazywa się podpalaczami demokracji. I takie hasła dało się słyszeć gdy powstał pomysł protestu przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów samorządowych roku 2014. Mając tak bogatą lekcję patriotyzmu z dumą wyruszyliśmy na marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów.
Tekst i zdjęcia: Stefan Hutek