JARMARK HISTORYCZNY ŚW. MARII MAGDALENY W LIMANOWEJ

 Jarmark Św. Marii Magdaleny zorganizowany został w Limanowej w roku jubileuszowym 450-lecia nadania Limanowej praw miejskich. Jarmark w święto Marii Magdaleny jest pamiątką nadania pierwszego jarmarku dla miasta Limanowa przez króla Zygmunta Augusta w roku 1565.

  

(…) zgadzamy się i dopuszczamy, aby mógł we wsi krakowskiej położonym,  miasto o nazwie Ilmanowa umieścić, założyć i wznieść tak by trwało po wsze czasy (…)

 

Te pamiętne słowa z 1565 roku podpisane prze Króla Zygmunta Augusta, dały początek powstaniu miasta Limanowa, miasta którego piękno i świetność promieniujące na przestrzeni dziejów, znajdują odbicie w teraźniejszości.

 

Gospodarzem wydarzenia był Burmistrz Miasta Władysław Bieda. Organizatorami zaś: Urząd Miasta i Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej. Rolę partnerów pełnią: Polskie Towarzystwo Historyczne o/Limanowa oraz Gwardia Kasztelańska z Mszany Dolnej.

KOROWÓD I WYSTRZAŁY Z ARMATY

 

Jarmark limanowski oficjalnie rozpoczął korowód grup rekonstrukcyjnych, który przeszedł ulicami miasta z rynku do Parku Miejskiego, który zamienił się w obozowisko. Rozpoczęcie jarmarku uatrakcyjniły wystrzały z ozdobnej armaty wiwatowej, jaką miasto Limanowa zakupiło do zbiorów Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej. Ozdobna armata wiwatowa o jaka wzbogaciło się miasto, wzorowana jest na armacie francuskiej z końca XVIII wieku. Armata wykonana jest z drewna i stali, metoda kowalską przez metaloplastyków i miłośników militariów Mariana i Rafała Ardeckich z Pisarzowej. Dane techniczne armaty to: ciężar 400 kg, długość lawety 3,5 metra, długość lufy 2 m. Armata ta uświetniała będzie wszystkie ważne uroczystości miejskie.

 

INSCENIZACJA HISTORYCZNA

 

Licznie zgromadzeni na limanowskim jarmarku, cofnęli się w przeszłość do 1565 r. za sprawą widowiska historycznego  tzw. „żywego obrazu” przedstawiającego nadanie praw miejskich Limanowej.  W realia XVI –wiecznego miasta Ilmanowa widzowie przenieśli się za sprawą członków Związku Strzeleckiego „STRZELEC”, którzy przygotowali  inscenizację. Na scenę przybył orszak królewski - delegacja dworzan i dworek króla Zygmunta Augusta, na czele z kanclerzem koronnym Walentym Dębińskim z Dębiany, kanclerzem Królestwa Polskiego. W rolę kanclerza wcielił się Dowódca Jednostki Związku Strzeleckiego „Strzelec” kpt. Stanisław Dębski. Kanclerz w obecności wszystkich zebranych odczytał i wręczył Burmistrzowi Miasta Akt Lokacyjny Miasta. „Żywa” historia Limanowej powstała “na wieczną rzeczy pamiątkę”, jako dowód aktywnej postawy mieszkańców Limanowej we wspólnym odtworzeniu historii swojego miasta.

 

HISTORYCZNY OBÓZ

 

Park Miejski w Limanowej zamienił się w jedno wielkie obozowisko, które za sprawą rekonstruktorów nadało imprezie wyjątkowości i przeniosło uczestników w odległe dzieje. Uczestnicy na terenie obozu mogli obejrzeć życie dawnych wojowników, mieszkańców miast i wsi oraz zbójników w okresie od XV do XVII wieku, m.in. namioty historyczne, prace rzemieślników, kupców, kobiet na żarnach, krosnach, maglu, mogli podziwiać pracę kowala. Wszystko to za sprawą grup rekonstrukcyjnych: GWARDII KASZTELAŃSKIEJ z Mszany Dolnej, KLUBU ORĘŻA DAWNEGO KLINGA z Nowego Targu, BRACTWA RYCERSKIEGO KASZTELANII SANDECKIEJ oraz grupy ZBÓJNICY ONDRASZKA. Dużą atrakcją imprezy był SOKOLNIK, który z 6 ptakami wyszkolonymi do celów łowieckich i zapoznawał widzów z tajnikami sokolnictwa.

 

DOBIJANIE TARGU

 

Z jednej strony targowanie się nie jest częścią europejskiej tradycji, z drugiej zaś podstawą każdego biznesu są negocjacje. Termin „negocjacje” pochodzi od łacińskiego słowa negotium, co oznacza interes, jest zapożyczony ze słownictwa handlowego, gdzie jedną z pierwszych form negocjacji było targowanie się. Z historii wiemy, że już ludzie pierwotni stosowali tę formę handlu wymieniając się skórami, kośćmi, czy też narzędziami wykonanymi z kamienia. Później targowano się wytworami pracy, czy zwierzętami. I tę formę handlu zaprezentowano na limanowskim jarmarku historycznym. Negocjacje prowadzone przy handlu są sekwencją wzajemnych posunięć, poprzez które strony dążą do osiągnięcia możliwie korzystnego rozwiązania częściowego konfliktu interesów, przy czym muszą one posiadać świadomość częściowej wspólnoty interesów, bez czego nie byłoby możliwe rozpoczęcie rozmów. Tą wspólnotą interesów sprzedającego i kupującego dla potrzeb widowiska była krowa, a w rolę stron: sprzedającego i kupującego wcielili się Józef i Wojciech Tokarczykowie z Zespołu Regionalnego „Spod Kicek” z Mordarki.

 

 

INSCENIZACJE, WIDOWISKA, POKAZY

 

 

Uczestnicy limanowskiego jarmarku zachwycali się różnorodnością serwowanych atrakcji, pokazów i inscenizacji. Na szczególną uwagę zasługiwała ciekawa inscenizacja przygotowana przez grupy rekonstrukcyjne tj. „Napad zbójników na karawanę kupiecką”. Napad zbójnicki, było to połączenie inscenizacji z hukiem, krzykiem i wybuchami. Dużo emocji wzbudziły pokazy walk rycerskich , jakie zaprezentowało Bractwo Rycerskie Kasztelanii Sandeckiej. Zachwyt wśród uczestników spowodował pokaz tańca dawnego wykonywany najpierw przez Kulb Oręża Dawnego KLINGA z Nowego Targu, a następnie Bractwo Rycerskie Kasztelanii Mandeckiej. W program imprezy włączyło się Koło Gospodyń Wiejskich z Męciny, które zaprezentowało widowisko teatralne „Maglowanie , praca na żarnach i tkactwo”.

 

PROMOCJA PRODUKTÓW REGIONALNYCH RZEMIEŚLNICY HISTORYCZNI

 

Nie byłoby prawdziwego jarmarku bez handlu, dlatego też w miejscu trwania imprezy wydzielony został sektor regionalnych producentów. Uczestnicy imprezy odwiedzić mogli stosika: Szczyrzyckiego Browaru Cystersów, Tłocznię Maurera, E-gustus producent oleju rzepakowy, stoisko pszczelarza z Koła Pszczelarskiego z Limanowej, Wiejską chatę – rarytasy z Białegostoku, zioła i nalewki ze Słopnic, rękodzieło artystyczne. W sektorze rzemieślników historycznych zobaczyć można było można: rekonstrukcję kuźni kowalskiej z XVI wieku, stoisko rzemieślnicze z maglem, krosnami i żarnami, stoisko z pokazem militariów z XVII-XX wieku, stoisko kaligraficzne, zielarskie i tradycyjnych nalewek. Na jarmarku nie zabrakło miejsca dla artystów regionalnych. Swoją twórczość prezentowało blisko 20 artystów z Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych oddział Limanowa.

GRA MIEJSKA

 

Dużą popularnością cieszyła się zorganizowana przez Polskie Towarzystwo Historyczne o/Limanowa gra miejska prowadzona w trzech kategoriach: „Zostań najlepszym kupcem”, „Zostań najlepszym zbójnikiem” oraz „Zostań mistrzem cechu”, nawiązującą do XVI- XVII wiecznego szlaku kupieckiego. 

W grze wzięło udział 119 uczestników, którzy zmagali się z zadaniami rozplanowanymi na specjalnie przygotowanych mapach, uczestniczyli w konkurencjach m.in. szukania skarbu, ale i poszerzali swoja wiedzę o zwyczajach rolniczych i zwierzętach hodowlanych, poznawali tajemnice ziołolecznictwa i tajemnice alchemika Sędziwoja. Każdy uczestnik gry otrzymał pamiątkowy dyplom oraz nagrody.

WYSTAWA MUZEALNA

Uzupełnieniem niejako tematyki imprezy była wystawa „NA POLSKO WĘGIERSKIM SZLAKU WINA” w Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej. Wystawa ukazuje rolę naszego regionu oraz jego rozwój na szlakach handlowych, które w okresie od XVI do XVIII wieku biegły z Krakowa do Budy. Zwiedzający mogli zapoznać się z codziennym życiem ówczesnych kupców, rzemieślników oraz specyfiką popularnego wówczas w Beskidach zbójnictwa. Ze szczególną uwagą została zaprezentowana rola takich ośrodków jak: Limanowa, Mszana Dolna, Tymbark, Szczyrzyc. Na otwarciu ekspozycji prezentowane były przywileje lub kopie przywilejów miasta Limanowa znajdujące się w zbiorach Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej.

KONCERT ZESPOŁU „ŻYWIOŁAK”

 

Zakończeniem jarmarku był koncert Zespołu „ŻYWIOŁAK” tworzącego muzykę w stylu folk. Ich muzyka połączona z nutą współczesnego rocka, nawiązuje do polskich pieśni ludowych zgromadzonych przez Oskara Kolberga, poezji Bolesława Leśmiana. Zespół wykonał m.in. utwory: Psychotyka, czy Świdryga i Midryga do słów Bolesława Leśmiana, czy znane utwory Czarodzielnica, Wiły i Latawce.

Organizatorzy wydarzenia mają nadzieję, że impreza historyczna zorganizowana w roku jubileuszowym 450-lecia nadania Limanowej praw miejskich, była dobra promocja miasta, okazją do integracji i oderwania się od codzienności, przekonała uczestników do wyjątkowości kultury okresu staropolskiego, przy jednoczesnym zapewnieniu niezapomnianych wrażeń i świetnej zabawy.