Mieszkańcy Glisnego, samorządowcy gminy i powiatu oraz przedstawiciele różnych środowisk patriotycznych oddali hołd żołnierzom por. Jana Stachury „Adama”.
15 sierpnia pod Luboniem Wielkim odbyły się uroczystości patriotyczno - religijne ku czci poległych i zmarłych członków Oddziału „Mszyca” 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK por. Jana Stachury „Adama”, który działał w latach okupacji w tutejszej okolicy. Od 24 lat w położonym w środku wioski niewielkim kościele trwa modlitwa za nich, przy obrazie Matki Bożej Partyzantów, który ufundowali żołnierze „Adama”.
- Przychodzimy do Matki Bożej Partyzantów, pod której opieką walczyli o wolną Ojczyznę. Opuścili swoje domy i rodziny, wybierając okoliczne wzgórza i lasy za nowy dom, skąd wyruszali w akcje zbrojne. Po wojnie i rozwiązaniu Oddziału znów wielu musiało szukać schronienia, łącznie z dowódcą, poza granicami kraju. Zostali zapomniani przez Polskę lecz nie zapomniano o ich bohaterskich czynach – powiedział rektor kościoła ks. Andrzej Sawulski SCJ, witając wszystkich uczestników partyzanckiego święta.
W homilii wygłoszonej podczas Mszy św., pochodzący z Glisnego ks. infułat Jakub Gil podkreślił, że odbywająca się w tym miejscu uroczystość uświadamia piękno i wielkość historii Polski, cudowne ocalenie Ojczyzny w 1920 r. i duchową rolę Kościoła w tamtych czasach, który wobec bolszewickiej agresji wezwał swych wiernych do modlitwy w kościołach, w domach, przy kapliczkach w intencji odzyskania wolności.
- Zagrożenie ze Wschodu wytworzyło w naszej Ojczyźnie niezwykłą wspólnotę ducha i walki w obronie najwyższych wartości. Ta wspólnota objawiła się potem podczas Powstania Warszawskiego i w czasach „Solidarności”. Wydaje się, że i w obecnych czasach potrzebna jest odbudowa siły wspólnoty w naszym kraju, przywrócenie nadziei wobec zagrożeń związanych z narzucaniem nowej ideologii uderzającej w rodzinę i małżeństwo – powiedział kaznodzieja.
Po Mszy św. wszyscy uczestnicy partyzanckiego święta spotkali się na Apelu Poległych, który poprowadziła dyr. szkoły Krystyna Pajka, a wprowadzeniem do niego był występ patriotyczny dzieci przygotowany przez nauczycielkę historii Barbarę Oleksy.
Do zebranych zwróciła się zastępca wójta Gminy Mszana Dolna Katarzyna Szybiak i przewodnicząca rady Aleksandra Kania.
- Spotykamy się tutaj corocznie na Apelu Poległych za poległych i zmarłych partyzantów „Adama”, aby podziękować im za poświęcenie w walce i oddać im cześć. Podziękować za to, że byli wierni Ojczyźnie, stali nieugięcie na straży jej honoru, aż do ofiary życia tak, jak mówią to słowa przysięgi Armii Krajowej – zaznaczyła przewodnicząca Kania, zwracając uwagę na jeszcze większą potrzebę edukacji patriotycznej młodych ludzi na terenie gminy.
- Patrząc na okoliczne góry, na Luboń, trzeba powiedzieć, że także tędy szła wolność dla Polski, szła stopami żołnierzy „Adama” i jego kompanów i cieszę się, że tutaj w Glisnem dzięki staraniom władz samorządowych i obecnego proboszcza kultywuje się pamięć o tych ludziach niezłomnych – podkreślił w swym wystąpieniu poseł PiS Wiesław Janczyk, apelując do wszystkich o chronienie kruchego płomienia wolności, jaka została wywalczona przez wiele pokoleń Polaków. Z kolei w okolicznościowym adresie poseł PiS Anna Paluch życzyła obecnym na uroczystości młodym ludziom, by „każdy znalazł wśród wspominanych bohaterach swój wzór do naśladowania w dorosłym życiu i przykład wierności obranym ideałom poświęcenia dla wspólnoty”.
Na koniec Apelu przedstawiciel Podhalańskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej ZP „Błyskawica” podarował dla kościoła w Glisnem miniaturę Krzyża Partyzanckiego, jaki znajduje się pod Turbaczem, a który jest symbolem wszystkich partyzantów AK walczących na Podhalu i w Gorcach o wolną Polskę. Zaprezentowano również sztandar będący wyrazem jedności różnych oddziałów partyzanckich. Pierwszy raz w uroczystości na Glisnem wziął udział poczet sztandarowy Samoobrona Wileńska AK Oddział Partyzancki „Komara” z Nowego Targu. Był także obecny sztandar Związku Kombatantów Rzeczypospolitej i Byłych Więźniów Politycznych w Mszanie Dolnej.
Współgospodarz spotkania ks. Andrzej Sawulski wspomniał o przypadającej za rok 25. rocznicy Mszy partyzanckiej pod Luboniem i zamiarem odsłonięcia tablicy upamiętniającej poległych i zmarłych żołnierzy „Adama”. Podziękował również chórowi im. Ks. Józefa Hajduka z Mszany Dolnej, orkiestrze „Echo Gór” z Kasinki Małej i pocztom sztandarowym OSP gminy.
Ks. Andrzej Sawulski