Oburzający atak na chrześcijan w Niemczech. Islamiści pobili młode małżeństwo, bo mężczyzna miał na szyi drewniany krzyżyk. Napaść jest tym bardziej bulwersująca, że ofiarą padła kobieta w zaawansowanej ciąży.
O zdarzeniu w niemieckim miasteczku Hemer (zachodni land Nadrenia Północna-Westfalii) jako pierwszy poinformował serwis pch24.pl, który dowiedział się, że napadniętym był 25-letni azylant z Erytrei, a napastnikami islamscy „uchodźcy” z Algierii.
"Chrześcijańskie małżeństwo zostało zaatakowane przez grupę około dziesięciu muzułmanów. Przyczyną sporu stał się najprawdopodobniej drewniany krzyż, który chrześcijanin nosił na szyi" - pisała Polonia Christiana.
Awantura zaczęła się do słownych obelg kierowanych przez "uchodźców" pod adres młodego małżeństwa. Po chwili jednak muzułmanie zaczęli bić mężczyznę. Nie tylko pięściami: "użyli między innymi szklanych butelek". Bandyci nie oszczędzili nawet kobiety, która była w zaawansowanej ciąży, w ósmym miesiącu. Na koniec zerwali Erytrejczykowi z szyi krzyż. Okazali się też zwykłymi złodziejami, bo zabrali ofiarom telefon komórkowy i gotówkę.
Jak podaje niemiecki portal katolicki kath.net, ofiary napadu trafiły do szpitala, a policja niemiecka szuka agresywnych "uchodźców".
źródło:Niezależna.pl