„Komendant Główny Józef Piłsudski przyjechał do Warszawy, uwolniony z więzienia przez zrewolucjonizowany lud niemiecki. Dzień przyjazdu Komendanta oznacza początek nowej epoki dziejów naszych. Oczy całego Narodu zwrócone są na Wodza Polski walczącej, wskrzesiciela polskiego orężnego wysiłku, organizatora sił narodowych. Minęły czasy naszej ciężkiej podziemnej pracy” – napisali 10 listopada 1918 r. w odezwie członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej.
Dzień później Marszałek przejmuje władzę nad wojskiem, a 14 listopada Rada Regencyjna powierza mu całość władzy zwierzchniej. Mimo że odzyskiwanie niepodległości to był proces, to jednak data 11 listopada została uznana za narodowe święto. Początkowo miało ono charakter ruchomy i przypadało na pierwszą niedzielę po tej dacie. Dopiero 23 kwietnia 1937 r. podniesiono jego rangę do święta państwowego i uchwalono w tym dniu dzień wolny od pracy. W zamyśle twórców uroczystości miały łączyć odzyskanie suwerenności państwowej z zakończeniem I wojny światowej oraz upamiętniać Józefa Piłsudskiego. Po wojnie w czasach PRL i rządów komunistów święto stało się zakazane. Przywrócono je dopiero w 1989 r.
Jak co roku w całej Polsce odbędą się uroczystości związane z Dniem Niepodległości. Prezydent Andrzej Duda w 97. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości weźmie udział w uroczystościach przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie i w lokalnej uroczystości w Białej Podlaskiej, gdzie będzie śpiewał pieśni patriotyczne.
Głowa państwa wraca do tradycji kultywowania pieśni patriotycznych, którą realizował śp. prezydent Lech Kaczyński. W dniu ostatniej rocznicy przed tragiczną śmiercią Kaczyński przygotował dla rodaków specjalne wydanie 19 pieśni patriotycznych pod prezydenckim patronatem na płycie pt. „Bo wolność krzyżami się mierzy”. W tym roku Andrzej Duda śpiewać będzie z mieszkańcami Białej Podlaskiej, gdzie weźmie udział w okolicznościowych obchodach Narodowego Święta Niepodległości. Jak podkreślił prezydencki minister Adam Kwiatkowski – jest to świadomy wybór, by świętować nie tylko w stolicy, ale też z Polakami w mniejszych miejscowościach.
W Warszawie prezydent Duda będzie obchodzić Święto Niepodległości rano. Weźmie udział w mszy św. w bazylice św. Krzyża w Warszawie odprawionej o godz. 9, następnie w południe będzie uczestniczył w uroczystej odprawie warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, po czym w Belwederze wręczy najwyższe odznaczenia państwowe osobom, które szczególnie zasłużyły się niepodległej Polsce. Andrzej Duda nie weźmie udziału w Marszu Niepodległości organizowanym przez środowiska narodowców. Takie zaproszenie kilka tygodni temu zostało wystosowane do głowy państwa.
W Krakowie, z inicjatywy klubów „Gazety Polskiej” i PiS, w obchodach 11 listopada udział wezmą goście z Węgier. Uroczystości rozpoczną się o godz. 10 mszą św. w katedrze wawelskiej. Po mszy zaplanowano pochód, który Drogą Królewską przejdzie na pl. Jana Matejki, gdzie przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbędzie się dalsza część obchodów. Centralne uroczystości rozpoczną się o godz. 16.30 mszą św. w katedrze wawelskiej, następnie zoststaną złożone kwiaty przy grobie Marszałka Józefa Piłsudskiego, prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej. Kolejnym punktem uroczystości będzie przemarsz przed Krzyż Katyński na pl. im. ojca Adama Studzińskiego przy kościele św. Idziego, gdzie do uczestników przemówi Jarosław Kaczyński.
źródło: Niezależna.pl