W 72. rocznicę mordu dokonanego na polskich oficerach przez NKWD w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Kuropatach, Bykowni i wielu innych nieodkrytych jeszcze miejscach kaźni za wschodnią granicą była celebrowana w limanowskiej Bazylice Matki Boskiej Bolesnej uroczysta Msza Święta. Eucharystii przewodniczył katecheta Zespołu Szkół Samorządowych Nr 1 w Limanowej ks. Włodzimierz Chwałek. Wspomniał o tragicznych losach polskich oficerów w Katyniu , Charkowie, Miednoje, Bykowni. Zwrócił również uwagę na wyrok Trybunału w Strasburgu, który uchylił się od oceny rosyjskiego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej. Przywołując słowa Ojca Świętego ”Naród, który nie pamięta swojej historii, nie ma także swojej przyszłości” oraz słowa Józefa Piłsudskiego” Naród, który nie szanuje swojej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości. I nie ma prawa do przyszłości,” podkreślił jak ważną sprawą jest znajomość tragicznych losów własnej Ojczyzny. Mszę Świętą poprzedził Apel Poległych w wykonaniu młodzieży z Zespołu Szkół Samorządowych Nr 1. Tę patriotyczną uroczystość uświetnił śpiew Chóru Chłopięcego pod batutą pani mgr Haliny Dyczek oraz orkiestra parafialna, którą dyrygował p. Józef Pajor. W uroczystości uczestniczyli licznie przedstawiciele limanowskich zakładów pracy, instytucji, a także delegacje szkół z pocztami sztandarowymi. Tradycyjnie już obecni byli harcerze z Zespołu Szkół Samorządowych Nr 1 oraz Drużyna Strzelecka z IV LO im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego pod komendą Stanisława Dębskiego.
Po Mszy Świętej delegacje władz samorządowych z Burmistrzem Miasta z p. Władysławem Biedą, przedstawiciele PiS, instytucji, szkół i organizacji społecznych złożyły wiązanki kwiatów przy pamiątkowej tablicy obok bazyliki, gdzie znajdują się urny z ziemią z miejsc kaźni.
Głównym celem organizowania uroczystości rocznicy katyńskiej jest zachowanie pamięci o tych, którzy oddali życie na „nieludzkiej ziemi” i popularyzowanie wśród młodzieży wiedzy na temat „Golgoty Wschodu”. Wśród tych, którzy oddali życie na „nieludzkiej ziemi” jest limanowianin, policjant Wincenty Wiktorek, który przebywał w obozie w Ostaszkowe. W czasie likwidacji obozu został zastrzelony w Twerze i spoczywa na cmentarzu w Miednoje.
Autor: BB
Zdjęcia wykonał: Roman Szuszkiewicz