Książka "Od komunikacji do manipulacji" została wpisana na listę lektur obowiązkowych lub zalecanych wielu polskich uczelni, w tym: Uniwersytetu Łódzkiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie.
Na styku władzy i mediów tworzy się kontrola nad zachowaniem człowieka. Polscy dziennikarze przyjmują dyspozycje, sugestie i inspiracje, a potem mówią i piszą, co trzeba, aby wrażliwe oczy i uszy przełożonych i mocodawców mogły nasycić się upragnionym brzmieniem. Paweł Znyk doskonale wychwytuje te liczne manipulacje i wzajemnie sobie przekazywane znaki aprobaty, zachęty i nagrody przodujących redaktorów. Udowadnia, że autorytatywni liderzy polskiego dziennikarstwa podają swym odbiorcom do wierzenia zwykłe bujdy i powtarzają je wytrwale w myśl zasady, że "kłamstwo powtórzone tysiąc razy w końcu staje się prawdą". Przy okazji wychodzi na jaw, że polskie źródła prasowe o najwyższej renomie są pod względem informacyjnym żałośnie słabe, bo ich dziennikarze nie umieją zdobywać wiarygodnych informacji.