Tajemnica Narodzenia Dzieciątka Jezus to wdzięczny motyw i natchnienie dla artystów. Przedstawiam tedy kilka wybranych drzeworytów i grafik o wspomnianej tematyce, które wyszły spod utalentowanej ręki naszego krajana, uznanego artysty malarza i drzeworytnika, literata, a przede wszystkim wielkiego patrioty, Wincentego Gawrona.
Tej postaci bliżej przedstawiać nie trzeba. Dość wspomnieć, że był także żołnierzem niepodległościowego podziemia, więźniem niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz, uczestnikiem Powstania Warszawskiego, więźniem NKWD, żołnierzem 2. Korpusu we Włoszech, emigrantem (Anglia, Kanada i USA). Wincenty Gawron był także wybitnym kolekcjonerem polskich militariów i pamiątek narodowych.
W Chicago, gdzie osiadł na stałe, założył prywatne Muzeum Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Chętnych do zapoznania się z jego barwnym życiorysem, który mógłby posłużyć za kanwę scenariusza niejednego dobrego filmu (vide: udana ucieczka z jednego z podobozów KL Auschwitz w Harmężach), odsyłam do licznych artykułów w kwartalniku „Almanach Ziemi Limanowskiej” i dwumiesięczniku „Echo Limanowskie”.
Piękne drzeworyty, powstałe w okresie międzywojennym, a dokładniej podczas studiów na ASP w Warszawie, były zamieszczane w różnych czasopismach i wydawnictwach książkowych, a także wydawane jako okolicznościowe kartki pocztowe.
W moich skromnych zbiorach znajdują się także te - z obiegu – z datami stempla pocztowego z lat 1935-1939. Wiele z tych pocztówek, także o tematyce harcerskiej, patriotycznej i żołnierskiej, zasilało rodzinne albumy jako pamiątki (karty czyste, bez obiegu).
Na szczególną uwagę zasługuje kolorowa grafika na karcie pocztowej z roku 1933, a więc - najprawdopodobniej – z czasów nauki w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego w Krakowie. Powołuję się w tym miejscu na artykuł p. Zofii Wiśniewskiej pt. „Wincenty Gawron-wielki Polak, patriota i artysta”, zamieszczony w nr 182-183 Echa Limanowskiego z 2009 roku. Wspomniana karta pocztowa, bardzo rzadka, to prawdziwe kolekcjonerskie cymelium. Wysłano ją z Krakowa 22 grudnia 1933 roku na Kresy. Została wydana nakładem (zapewne bardzo niskim) Patronatu Klasowego III Gimn. Na rewersie, oprócz korespondencji, widoczne są następujące ciekawe adnotacje: Proj. W. Gawron ucz. Wydz. Grafiki Szk. Sztuk Zdob., Kupując kartkę wspierasz potrzebującą młodzież. O ile mi wiadomo, pocztówka ta nie była dotąd publikowana w limanowskim czasopiśmiennictwie.
Wracając do świątecznych drzeworytów, proszę zwrócić uwagę na ich swojski charakter; beskidzkie pejzaże ze świerkami i owieczkami, góralskie i lachowskie stroje pastuszków, ciupagi. Część z tych drzeworytniczych dzieł sztuki zachowała się do naszych czasów, uwieczniona jako odcisk z lipowego (najczęściej) klocka na papierze, często podłej jakości, pakunkowym. Takim oto walorem jest piękny drzeworyt z 1934 roku, przedstawiający Świętą Rodzinę w betlejemskiej, a gwoli prawdzie, beskidzkiej stajence, w asyście limanowskich chłopów w lachowskich gurmanach na pierwszym planie. Ale dość już pisanego słowa; nasyćmy wzrok i serce tajemną mocą Nowonarodzonego Bożego Syna zaklętą w czarno-białej wizji natchnionego artysty.
Autor: Marek Sukiennik