Dzień mężczyzn

Takie mamy czasy i takie mamy „osiągnięcia cywilizacyjne”, że warto o tych świętach (8 i 10 marca) wspominać. A to chociażby po to, by te dni przypominały kobietom, ze są kobietami, a mężczyznom, ze są mężczyznami. Taki porządek jest normalny i bez względu na żałosny postęp, jakiego jesteśmy w tej materii świadkami (patrz np. nasz sejm), warto się go trzymać. Dlatego życzymy wszystkim naszym Czytelnikom (Szanownym Panom), by po prostu czuli się sobą – czyli życzymy zdrowia. Oczywiście tego życzymy też męskiej części naszej redakcji.

redakcja