Z okazji premiery wyjątkowego albumu wydawnictwa Biały Kruk „Wielka Księga Patriotów Polskich” w Krakowie odbyło się spotkanie patriotyczne, w trakcie którego zebrani goście zastanawiali się nad znaczeniem patriotyzmu w dzisiejszych czasach. List do zgromadzonych wystosował prezes PiS Jarosław Kaczyński.
„Wielka Księga Patriotów Polskich” to ponad 500-stronicowe wydawnictwo prezentujące biogramy wybitnych Polaków od początków państwa polskiego aż po czasy współczesne. Znaleźli się wśród nich m.in. władcy, wodzowie, politycy, święci, naukowcy, sportowcy, ludzie kultury, a obok postaci z pierwszych szeregów naszej historii także lokalni bohaterowie, którzy w swoich miejscowościach i parafiach pracowali dla dobra kraju. Biogramy napisało 51 autorów, m.in. tak znani naukowcy jak: prof. Andrzej Nowak, prof. Jan Żaryn, prof. Krzysztof Ożóg i prof. Andrzej Waśko.
Dyskusję na temat znaczenia patriotyzmu, w trakcie spotkania połączonego z premierą książki prowadzili: kard. prof. Stanisław Nagy, historyk prof. Andrzej Nowak, mediewista prof. Krzysztof Ożóg, prof. Janusz Kawecki, poseł PiS prof. Krzysztof Szczerski, wdowa po prezesie Instytutu Pamięci Narodowej Januszu Kurtyce - Zuzanna Kurtyka, przewodniczący Zarządu Regionu Małopolska NSZZ „Solidarność” Wojciech Grzeszka, znakomity fotograf Adam Bujak oraz
szczególnie gorąco przyjęty poseł Antoni Macierewicz, któremu zgotowano owację.
- Polski patriotyzm jest dzisiaj pod gradem niezwykłego ataku, ataku, na czele którego stoją ci, którzy Polską rządzą. Przez ubiegłe ponad 70 lat można policzyć na palcach jednej ręki lata, w których rządzili ludzie mówiący z dumą: „Jestem Polakiem i nic co polskie nie jest mi obce”. Albo, jak mawiał ks. kard. Stefan Wyszyński: „Po Bogu, najbardziej ukochałem Polskę”. Przez lata byliśmy ćwiczeni przez ludzi, którzy mówili, że polskość to nienormalność. Którzy mówili, że najlepszym wyrazem patriotyzmu jest usunięcie krzyża, który naród postawił, żeby uczcić największego prezydenta w dziejach Rzeczypospolitej – mówił Antoni Macierewicz, który podkreślił także, że hańbą spoczywającą na stolicy Polski jest stojący do dziś pomnik największego zbrodniarza w dziejach ludzkości Józefa Stalina w postaci Pałacu Kultury i Nauki, podczas gdy nadal nie ma pomnika tych, którzy zatrzymali nawałę bolszewicką w 1920 r.
Specjalny list do uczestników spotkania wystosował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który nie mógł osobiście przybyć do Krakowa. Przesłanie odczytał poseł PiS Andrzej Adamczyk.
- Proszę o przyjęcie moich gratulacji i wyrazów szacunku dla wszystkich, dzięki którym owa Księga dotrze do naszych rąk. Pozycje takie jak ta i towarzyszące im spotkania z udziałem osób wybitnych, zaangażowanych tak jak Państwo w sprawy naszego kraju, to wydarzenia ważne i mające znaczenie szczególnie teraz, gdy wiedza historyczna i gdy duma z Polski stają się wartościami wymagającymi naszej codziennej pieczołowitości. Pielęgnowanie pamięci o naszych bohaterach, zwłaszcza wśród młodego pokolenia to powinności, a nawet więcej – to obowiązek. […] To także nasz niezbywalny obowiązek w rodzimej rzeczywistości, gdzie pojęciom Ojczyzna i naród coraz częściej towarzyszą szyderstwo, lekceważenie i drwina. Gdy ubożeje pamięć o naszej historii, zwłaszcza w młodym pokoleniu. Gdy patriotyczna świadomość spychana jest na margines, a polskość przedstawia się jako rzecz zaprzeszłą i nienowoczesną – napisał Jarosław Kaczyński.
